Dzisiejsi uczniowie technologię - sieć i smartfony - traktują już bez mała jak powietrze. Obcują z nimi de facto odkąd pamiętają i trudno im wyobrazić sobie świat, w którym brakowałoby tych rzeczy. Możemy z tym wojować, zabraniać używania sieci czy zabierać telefony i tablety, ale to wojna z góry skazana na przegraną. Zdecydowanie lepiej skorzystać z nowych technologii w przeprowadzaniu zajęć i wskazać dzieciom, że telefony czy tablety to nie tylko zabawa, lecz mogą okazać się przydatne w zdobywaniu informacji. Poniżej kilka zarysów zajęć z użyciem smartfonów. Jak najbardziej można posłużyć się nimi także i w domu, adekwatnie angażując dzieci.

Lekcja wyszukiwania informacji

Obecnie wiedza z pamięci nie jest już tak konieczna jak dawniej. Nie musimy pamiętać, w którym roku przyszedł na świat Władysław SIkorski, bo zawsze możemy to zweryfikować przy użyciu smartfona i Google’a (w 1881 roku). Możemy to też zastosować do wielu innych sytuacji.

Zaproponuj więc swoim uczniom sprawdzian z wiedzy o świecie (kto rządzi na Kubie? Nie jest to Raul Castro) i zaproponuj im korzystanie ze smarfonów. W ten sposób dzieci nauczą się stawiać adekwatne pytania przy zdobywaniu danych (co swoją drogą jest coraz prostsze) oraz poznają zasady dobrego researchu. Nauczą się też nowych rzeczy - istnieje ogromna szansa, że odkryte samodzielnie dane zostaną w pamięci na dłużej niż te wyczytane w podręcznikach.

Nowoczesne podchody

Gdy nasze pokolenie bawiło się w gry miejskie, zaznaczaliśmy strzałki kredą na chodniku lub patykiem w ziemi. Obecnie młodzież może bawić się w inny sposób. Pierwszy zespół wychodzi i przesyła kolejnej ekipie zdjęcia lokalizacji, które należy odgadnąć i wyszukać. Można też wyznaczyć konkretne miejsca, które młodzież powinna poznajdować dzięki nawigacji i GPS. Przy okazji warto pokazać im inne sposoby odnajdywania drogi (w końcu nie w każdym miejscu mamy sieć) i nauczyć nawigacji w terenie.

Kiedy takie lekcje uskutecznimy w mieście, możemy wykorzystać je do pogłębienia wiedzy o przeszłości maiasta. Typujemy istotne dla okolicy zabytki i we wszystkich szykujemy zadanie, którego celem będzie przekazanie ważnej dla uczniów wiedzy dotyczącej ich okolicy. I tutaj można wykorzystać elektornikę: niech uczniowie wyszukują informacje w sieci.

Aplikacja do dodatkowych zadań

To akurat wyższa szkoła jazdy. Ta inicjatywa wymaga wyłożenia środków finansowych, umiejętności kodowania albo... znajomości. Przygotuj program na smartfony z możliwością układania testów. Zaplanuj z dziećmi, że raz na określony czas będą otrzymywać powiadomienie o nowym quizie - to mogą być ich prace domowe. Wykorzystaj też ideę grywalizacji i zaoferuj zbieranie punktów. Przed końcem semestru zróbcie przegląd wyników i wręcz nagrody najlepszym. Formę nagradzania warto ustalić wraz z uczniami przed startem quizów. Dobrze też rozważyć nagrodę dla całej klasy, by oprócz rywalizacji wypełnianie quizów było także elementem łączym klasę.

Telefony komórkowe z internetem nie muszą być koszmarem nauczycieli. Na odwrót: mogą nam bardzo dobrze służyć, tylko nie możemy traktować ich jak wroga. Dobrze wykorzystane pozwolą nam osiągać warte pozazdroszczenia sukcesy.