Produkcja, innowacje technologiczne, badania naukowe i kultura - czy te czynniki są w stanie mieć punkty styczne? Oczywiście. Innowacyjne technologie wynikają z postępów nauki, a równolegle pozwalają na kolejny rozwój. Na przykład - archeologii, która daje społeczeństwu mnóstwo wiedzy o polskiej cywilizacji. I sugeruje koncepty na filmy przygodowe, np. o Larze Croft.
Dużym skokiem do przodu w pozyskiwaniu wiedzy archeologicznej okazują się ekshumacje zwłok, nawet z odległych lat. O tych dzisiejszych natomiast doczytasz na tej stronie. Odkopywanie dawnych cmentarzy i wydobywanie szczątków, a potem ich badanie przynosi nam moc danych na temat przeszłości - w dodatku niekoniecznie tej bardzo obcej. Ekshumacje zwłok wykonuje się nie jedynie na bardzo starych cmentarzach, lecz też na pochówkach XX-wiecznych. Damy radę dowiedzieć się dużo o stanie zdrowia, popularnych wówczas epidemiach, przyczynie zgonu. Elementy wetknięte do trumny to wiedza o modzie tych czasów i o tradycjach. Przewóz zwłok na specjalistyczne oględziny pozwoli też wskazać kod DNA i zrekonstruować powierzchowność nieżyjących. Zobacz przy okazji, jak to się odbywa w dzisiejszych czasach.
Trudniej jest z tymi ludami, które wykorzystywały kremacje. Ale nawet z takich pochówków ciał palonych na stosach pogrzebowych albo w krematorium możemy wyczytac mnogość danych dotyczących wierzeń. Rodzaj pogrzebu daje nam nowości o rytuałach, o wierzeniach. Kremacje nie dewastują też wszystkich śladów - wciąż istnieje sposobność pobrania materiału genetycznego z niespopielonych cząstek kości.
Rozkwit nauki wzmacnia awans techniki i przemysłu, a one wpływają na potencjał badań akademickich. Im pełniejszą wiedzą dysponujemy, tym nasza cywilizacja jest bardziej przejrzysta. W dodatku odkrycia archeologiczne podsuwają wielość pomysłów twórcom filmów. Czyż to nie wydaje się ekstra?